Nazwa tego szlaku podpowiada od razu, że na jego trasie są Skarszewy, nieduże ale malownicze i stare miasto na Kociewiu. Szlak faktycznie dociera z Trójmiasta na skraj Kociewia, do docelowych Skarszew. Jednakże trasa szlaku wiedzie przede wszystkim przez Pojezierze Kaszubskie, zaznajamiając z jego wysuniętą najbardziej na wschód dość mało znaną połacią. Duża część szlaku (ok. 30 km) przebiega w rejonie Trójmiasta i tu w mocno rozrzeźbionej strefie krawędziowej można natrafić na wiele dogodnych i ciekawych punktów lub miejsc widokowych.
Wśród nich wyróżnia się dobrze znany Pachołek zaopatrzony w wieżę widokową. Szlak ma swoją architektoniczną perełkę, którą jest bez wątpienia drewniany kościołek w Szczodrowie, a także kilka akcentów starożytnych. Nad każdym z dwu znanych jezior, nad które dociera szlak: Jeziorem Otomińskim i Jeziorem Przywidzkim znajdują się grodziska, ponadto trzecie - tajemnicze Gnosna - odnajdziemy na Zamkowej Górze nad Wietcisą. Ciekawy jest też odcinek nad Radunią, na którym nie tylko poznaje się urokliwy odcinek tej rzeki ale także jedną z kilku elektrowni wodnych, jakie do dziś pracują na tej rzece.(elektrownia w Łapinie). Nad Radunią także, oprócz odwiedzanych gminnych Kolbud, znajduje się Pręgowo z ciekawym, starym kościołkiem i pobliskim ujęciem wody w najstarszej części pochodzącym z II połowy XIX wieku.
Początkowy odcinek szlaku jest chętnie polecaną trasą do zwiedzania najbliższych okolic Gdańska i Sopotu. Ponieważ znajduje się on w strefie krawędziowej Wysoczyzny Pojezierza, blisko jej północno-wschodniej granicy ma nieco "górski" charakter: częste i strome podejścia, spore deniwelacje, duże stromizny. Zatem przeznaczony jest raczej dla wytrawniejszych wędrowców. Podobnie trudny a jednocześnie uciążliwy może być fragment przed Kolbudami biegnący stromym zboczem doliny Raduni. Pewne trudności może też sprawiać odcinek wiodący doliną Wietcisy.
Te dwie duże partie szlaku wykluczają jego całość jako trasy turystyki rowerowej. W okresach mokrych może być utrudnione pokonywanie odcinków przebiegających brzegami jezior Otomińskiego, Przywidzkiego i doliną Wietcisy. Trójmiejska partia szlaku obfituje w spotkania z innymi gdańskimi szlakami, stąd duża możliwość różnych wariantów tras wykorzystujących wszystkie szlaki (Kartuski, Trójmiejski, Wzgórz Szymbarskich). Między Otominem a Kolbudami można tworzyć kombinacje tras z wykorzystaniem szlaku Bursztynowego Od Skarszew możliwa jest kontynuacja wędrówki po Kociewiu czerwonym szlakiem Jezior Kociewskich (odcinek północny) względnie szlakiem Rzeki Wierzycy koloru niebieskiego ale z wykorzystaniem krótkiego odcinka szlaku czerwonego.